Na sobotni obiad przewidziany był kurczak, ale jak to przeważnie bywa bez pomysłu jak zostanie przyrządzony… No może nie do końca bez pomysłu, bo przecież w jakimś celu nabyłem pastę curry i mleczko kokosowe ;) Tym razem jednak nie szukałem inspiracji na stronach z przepisami, tylko zwyczajnie otworzyłem lodówkę i wygrzebałem kilka rzeczy.
Składniki (na 2 porcje)
- pół piersi kurczaka
- pół czerwonej papryki
- mała cukinia
- pół cebuli
- pasta curry czerwona – 2 łyżki
- mleczko kokosowe – 200 ml
- przyprawy (garam masala, chili, sól, pieprz, czubrica czerwona i inne cuda)
- ryż
Mięso
Myjemy, suszymy, przyprawiamy – garam masala, sól, pieprz. Fajnie jeśli postoi w przyprawach ok. 24h w lodówce.
Curry
2 łyżki pasty podsmażamy z 200 ml mleczka kokosowego.
Przygotowanie
Mięso kroimy w kostkę, wrzucamy na zeszkloną cebulkę. Dodajemy cukinię obraną i pokrojoną w kostkę, dorzucamy paprykę, podsmażamy z kurczakiem doprawiamy chili i dusimy. Następnie dodajemy sos curry, dokładnie łączymy składniki i jakiś podgrzewamy pod przykryciem. Mieszamy co jakiś czas.
Podanie
Podajemy na ryżu lub z ryżem. Ja miałem dzisiaj bez ryżu, bo zjadłem swoją porcję wcześniej ;)
Czas przygotowania
Nie więcej niż 30 minut!